Zapraszam do lektury "Początków Małej Dąbrówki" księdza Jana Kudery (1872-1942), wybitnego śląskiego historyka. Maszynopis pracy, zawierający rękopiśmienne uzupełnienia autora, przechowywany jest w Bibliotece Śląskiej w Katowicach (sygn. R 108 II). Praca ks. Kudery stanowi cenne źródło do dziejów Dąbrówki Małej. Ponownie dowiadujemy się, że historia Dąbrówki związana jest z takimi miejscowościami jak Milowice (Milejowice), Jakubowice, Czeladź, Mysłowice i Bogucice.
Osada, którą na przełomie 16 i 17 wieku nazwano Dąbrówką, jest bardzo stara i nazywała się pierwotnie inaczej. Powstała w czasie, gdy tu jeszcze nie było żadnej granicy i gdy teren po obu brzegach Brynicy stanowił całość, jedną a tę samą jednostkę. Nazywano ją Milowicami albo też Milejowicami, co na pierwszy rzut oka zdawałoby się być różnicą, ale faktycznie nią nie jest. Wynika to z tożsamości imienia, według którego miejscowość nazwano, a które w starej polszczyźnie brzmiało Miłek albo Milej. Więc właściwiej należałoby mówić Miłowice. Z czasem, gdy się księstwo siewierskie od księstwa bytomskiego /opolskiego/ coraz to wyraźniej odgraniczało, podzieliła się miejscowość na dwie części, jedną po prawym, a drugą po lewym brzegu Brynicy. Wtedy też zaczęto część po prawym brzegu Brynicy nazywać Milowicami, a część na lewym brzegu położoną Milejowicami. Zdaje się jednak, że konsekwencji w tem nie było i że nazw używano na przemianę a dopiero, gdy się dla osiedla po prawym brzegu Brynicy położonego coraz to więcej ustalała nowa nazwa, osada na lewym brzegu nazywała się i dotychczas się nazywa Milowicami. Nazwa zaś Milejowice zupełnie przepadła. Tylko osady na prawym brzegu dotyczą następujące uwagi.
Pod względem publiczno-państwowym, administracyjnym i jurysdykcyjnym należały Milowice do księstwa bytomskiego a specjalnie do Mysłowiczyzny, która do r. 1355 była częścią księstwa bytomskiego. Dlatego też to książę bytomski Bolesław zatwierdził w r. 1301 pewien akt transakcyjny, dotyczący Milowic, a mający jeszcze być bliżej omówiony. Podobnie pod względem kościelnym należały Milowice do parafii mysłowickiej a później do bogucickiej, co z tego wynika, że gdy proboszcz z Czeladzi rościł sobie pretensje do danin z Dąbrówki, sprawę tę w r. 1713 przesądzono po długiem a gruntownem badaniu na korzyść parafji bogucickiej jako córki parafji mysłowickiej. Po śmierci ostatniego bytomskiego Piastowicza Władysława w r. 1355 został spadek po nim tak podzielony, że północną część otrzymał książę oleśnicki a południową książę raciborsko-opawski. Milowice przypadły oleśnickiemu Konradowi a Mysłowice raciborsko-opawskiemu księciu Mikołajowi. Wtedy to, gdy powstała granica między Mysłowicami a Milowicami, mogły zaistnieć pretensje proboszcza z Czeladzi do danin z Milowic, gdyż parafji w Bogucicach jeszcze nie było a gdy takowa kilka lat później powstała, stosunki daninowe plebanowi bogucickiemu z początku były nieznane.